Drugą najlepszą rzeczą jaką według mnie wymyślono zaraz po kole, są zakupy przez Internet (no dobrze wcześniej jest komputer, Internet itd., ale to wiadome). Uwielbiam tą formę zakupów. I to nie dlatego, że taką mam pracę, że w mej gestii leży przekonywanie ludzi do kupowania w sklepach internetowych. Ja po prostu doceniam wygodę zakupów internetowych – bez wychodzenia z domu, bez targania ciężkich toreb, bez stania w kolejkach, bez tłoku i wzroku innych co mam w koszyku. Prawdę mówiąc nie pamiętam kiedy ostatni raz kupiłam sobie jakieś ubranie w sklepie stacjonarnym. Jakiś czas temu nawet próbowałam, weszłam do sklepu i zaraz uciekłam, bo ilość ludzi i kolejki mnie przeraziły, a rozwieszone na wieszakach ciuchy zniechęciły.
Mam swoje ulubione sklepy, do których regularnie wracam. Znam w nich rozmiarówkę ubrań, znam szybkość dostawy, wiem czego mniej więcej się spodziewać.
Znajomi się czasem dziwią, jak ja mogę kupować sukienkę przez Internet?! Bez mierzenia!
No mogę, bo wiem, że zawsze mogę ją zwrócić, a sklepy w których kupuję dbają o moje dobre doświadczenia zakupowe. Co przez to rozumiem? Oprócz łatwej nawigacji, usprawniania zakupów, są to opisy produktów. To właśnie dbale przygotowane karty produktów z opisem materiału, rozmiaru, dobrych zdjęć i filmów pokazujących jak ubranie zachowuje się w ruchu powodują, że nie boję się kupić „kiecki” przez Internet. Podobnie jest w przypadku innych przedmiotów- elektroniki, butów czy kosmetyków.
Niestety wiele sklepów o tym istotnym “szczególe” zapomina. Nie zdaje sobie też sprawy z tego, że tak jak dbasz o Klienta, tak on dba o Ciebie i przy pierwszej lepszej okazji przechodzi do konkurencji, która pozwala mu zapoznać się lepiej z oferowanym towarem.
Opisy produktów w sklepie internetowym to ostatnio coś czym bardzo mocno się interesuje. Codziennie przeglądam różne sklepy i patrzę jak podchodzą do tego tematu. Jak dbają o swoich Klientów (i przy okazji o pozycje w Google). Te godziny spędzone na moim nowym “hobby” zainspirowały mnie do napisania artykułu “Opisy produktów w sklepie – wskazówki i inspiracje” opublikowanego w ostatnim wydaniu Marketing&Biznes.
Chcesz podnieść konwersję w Twoim sklepie?
Kliknij tu i dowiedz się, jak możemy to osiągnąć >
Zachęcam Cię do jego przeczytania, bo masz w nim podane jak na tacy jak dobrze opisać produkt, który sprzedajesz.
Zachęcam Cię też do pobrania całego wydania magazynu, bo nie tylko mój artykuł jest wart przeczytania. Znajdziesz ich w nim więcej.
Artykuł możesz też przeczytać bezpośrednio na stronie pod linkiem: Opisy produktów w sklepie – wskazówki i inspiracje
A na zachętę podam jeden z przykładów zawartych w artykule. W życiu nie wpadłabym na pomysł, aby pokazać kolor pomadki na ustach kobiet o różnych karnacjach!
źródło:lancome-usa.com
Faktycznie, przecież odcień może być inny. Moim zdaniem rewelacyjny pomysł i ukłon w stronę Klientek.
Cześć, Mam na imię Agata, choć znana jestem jako Kurczak. 
