Zakupy w Londynie - ciekawe sklepy i miejsca w Londynie

W poprzednim wpisie z cyklu poradnikowego o Londynie pisałam jak zaplanować weekend w Londynie, jakie miejsca odwiedzić i o czym pamiętać przed podróżą. Ponieważ Londyn oprócz pięknych parków i budowli, jest pełen unikatowych sklepów, to warto w swój plan zwiedzania Londynu wcisnąć także i ten element zwiedzania.

Nie mówię żeby od razu robić zakupy w Londynie i spędzać godziny w sklepach, szkoda na to czasu. Ja zachęcam tylko do odwiedzenia kilku sklepów i miejsce, bo urzekają, cieszą oko i chyba u każdego wywołują uśmiech na twarzy.

Ostrzegam tylko przed zabieraniem do nich dzieci, bo jeśli ja miałam trudność w opanowaniu się przed zakupem małego shreka, to nie wiem jak dziecko odwiedziesz od owej potrzeby 😉

No, ale nie przedłużając! Poniżej przedstawiam ci ciekawe sklepy i miejsca do odwiedzenia nie tylko w celu zakupów w Londynie 😉

1. Primark – tanio, wszystko i dla każdego

Ten sklep zna chyba każdy kto choć trochę słyszał o Londynie. No dobra, przesadzam, ja o tym sklepie dowiedziałam się dopiero podczas mojego pobytu w tym pięknym mieście. Jest to chyba jedna z najbardziej popularnych sieciówek z “mydłem i powidłem”. Coś jak TK Maxx, ale dla ubogich 😉 No ceny są tam porażająco niskie! Ile ja sobie tam skarpetek i gaci kupiłam to głowa mała! I nawet jakościowo dobre o dziwo! Dlatego też kupiłam. Tia… pojechałam do Londynu i z gatkami wróciłam… Grunt, że nie żałuję 😉

Fanką Primarka jestem jedynie przez te gatki i skarpetki (jak to brzmi… ;)), bo tak poza tym takie sklepy mnie przerażają. Ogromne powierzchnie, ogrom przeróżnych rzeczy i tłumy ludzi przy wieszakach, w przymierzalniach i w kolejkach do kasy. Nie dla mnie takie atrakcje. Ale warto tam pójść, chociaż raz i sobie chociaż te skarpetki sprawdzić 😉

A tak przy okazji to Primark będzie podobno w Warszawie w Galerii Młociny więc… będę mogła latać do Londynu nie tylko po majtki 😉

2. Shrek’s Adventure!

Ło matko co to za sklep! Spędziłam tam nie wiem ile czasu, ale i tak za mało i tak mogłabym tam chodzić i oglądać i się zachwycać i walczyć ze sobą, aby nie wykupić wszystkiego!

Sklep ten jest tak naprawdę dodatkiem do głównej atrakcji jaką jest interaktywna przygoda z postaciami z bajek Shrek, Madagaskar, Kung Fu Panda czy Jak wytresować smoka. Można tam spotkać postacie z tych bajek, wsiąść do latającego autobusu 4D, w którym kierowcą jest osioł! lub stworzyć magiczną miksturę z zebranych składników. Zabawa musi być przednia, podejrzewam, że nie tylko dla dzieci.

Rozpisywać się o tym sklepie nie będę, bo lepiej obejrzeć zdjęcia. Możesz tam kupić m.in. maskotkę Shreka, osła czy malutkich Shre…czątek? No dzieci Shreka 😉 Oprócz tego standardowo kubki, koszulki, zeszyty i inne gadżety z postaciami z tych bajek.

Zapewne będziesz w pobliżu tego sklepu, bo jest on po drugiej stronie mostu prowadzącego do Big Bena.

Jest też sklep on-line, o zgrozo! 😉

Shrek’s Adventure! mieści się przy Westminister Bridge, 5 minut od stacji metro Waterloo lub Westminister.

3. M&M’S Word Store

Sklep z M&M’S-ami to nie lada gratka dla fanów tych czekoladowych dropsów. Znajdziesz tam M&M’S-y we wszystkich kolorach, z których stworzysz własną mieszankę – kupujesz je na wagę! Ogólnie sklep składa się z kilku kondygnacji i nie tylko możesz obkupić się w słodycze, ale także w maskotki przedstawiające M&M’S-y, kubki, piórniki, koszulki, piżamy czy foremki do ciastek w kształcie M&M’S-ów! Oszaleć od samego oglądania można. Nie, nie jestem wariatką (mam na to papiery ;)), ale naprawdę robią wrażenie te przedmioty. Zwłaszcza jak w Polsce do dostania są głównie żółte torebki ze zwykłymi dropsami. A tam! No głowa mała by to ogarnąć 😉 A tak na serio, to polecam zajrzeć.

Sklep M&M’S Word mieści się przy Leicester Square i w pobliżu Piccadilly Circus – miejsc, które “mówi się”, że trzeba odwiedzić będąc w Londynie. Więc po drodze do sklepu M&M’s 🙂

4. Camden Town i Camden Locks Market

Jest takie miejsce w Londynie, gdzie można spędzić godziny. Na jedzeniu, kupowaniu i oglądaniu rzeczy. To jedna wielka multikulturowa mieszanka różnych stylów i kolorów. Znajdziesz tu nietypowe, niszowe produkty, często jedyne w swoim rodzaju i urzekają oryginalnością. Wcale nie przesadzam z tymi epitetami. Szczególnie wartym uwagi jest bazar Camden Locks Market z przeróżnymi stoiskami (ciuchy, buty, dodatki do domu, pamiątki itd.). Styl Vintage przenika się z gotykiem, rzeczy ze skóry uzupełniają ręcznie malowane Conversy, a fani płyt odnajdą tu swój raj. Serio, to świetne miejsce, które polecam jeśli chcesz nabyć coś w Londynie.

Zajrzyj tu, zapomnij o innych sklepach jeśli masz mało czasu (znaczy Shrek i M&M’s też warto odwiedzić, aby je zobaczyć). Zwłaszcza, że i jedzenie z różnych stron świata też tutaj dostaniesz. Ja jadłam koftę, czyli kulki z ciecierzycy i były naprawdę smaczne – nie suche, nie rozpadające się, takie w sam raz. Aż dokładkę z koleżanką wzięłyśmy 🙂

Będąc tu zwróć uwagę na budynki – są bardzo ciekawie ozdobione, kolorowe i niejednokrotnie zaskakujące 😉

5. Moomin Shop Camden

Będąc w Camden Town fani muminków znajdą swój raj na ziemi (a przynajmniej jego małą część). Znajduje się tutaj sklep prawie w całości poświęcony Muminkom. Nie wiem jak Ty, ale ja bardzo lubiłam tą bajkę będąc dzieckiem i wręcz mam przed oczami jak siadałam w fotelu babci i jedząc kolację oglądałam te śmieszne stworki. Teraz są dla mnie urocze z wyglądu i mimo, że nic tam nie kupiłam to nacieszyłam oczy, powspominać miłe chwile w dzieciństwie i nabawiłam się zakwasów od uśmiechu pełną gębą 😉

Sklep z muminkami jest też on-line więc kuszę odwiedzinami tam.

Moominshop zlokalizowany jest Camden Stables Market, Chalk Farm Road, w pobliżu sklepu Dr Marten’s.

6. Brick Lane Food Market & Vintage Market

I ostatnie już miejsce jakie polecam na na zakupy w Londynie. Na zakupy i na jedzenie jednocześnie. Tylko w weekend niestety. Przy Brick Lane w Old Truman Brewery’s znajduje się Brick Lane Food Hall. Znajduje się tutaj kilkadziesiąt stoisk z przysmakami z całego świata, choć najwięcej jest stoisk z kuchnią azjatycką. Zjesz tutaj zarówno dania wytrawne, jak i na słodko, wegańskie i bardzooo mięsne, na ostro i bardziej łagodnie. W sumie przechodząc między stoiskami można się już najeść, gdyż sprzedawcy zachęcają do siebie częstując potrawami, które gotują i sprzedają.

Tuż obok jest także Vintage market z przeróżnymi stoiskami z odzieżą (także ślubną), dodatkami, płytami winylowymi. Coś jak w Camden Lock Market 🙂

Tu znajdziesz więcej na temat godzin otwarcia i stoisk

Oprócz wyżej wymienionych miejsc moją uwagę przykuły zwykłe sklepy z przeróżnymi warzywami, owocami czy przyprawami, których w Polsce nie uświadczymy. Np. takie małe ogórki albo migdały w łupinie albo zasuszone małe różyczki albo…. jajka w occie lub w mięsie i panierce 😀 Do odważnych świat należy, ale jajka w occie mnie nie urzekły.

W sklepach polskie produkty też znajdziemy, Piątnica jest wszędzie! 😉

Co do wyprzedaży w Londynie to się nie wypowiem. Nie jestem fanką zakupów, unikam wyprzedaży i tłumów ludzi, a do Londynu jeżdże w innym celu. W tym wpisie chciałam tylko podzielić się moimi wrażeniami z odwiedzin w tych sklepach, a zakupy w Londynie w czasie wyprzedaży pewnie są spoko, ale wolę te on-line 😉